fb

1.jpg2.jpg3.jpg4.jpg5.jpg6.jpg7.jpg8.jpg

wystawa z01.02.2011 r. w naszej szkole w sali numer 111 odbyła się wystawa zwierząt egzotycznych.
Wystawa ta zaczęła się o godz. 09.10 na drugiej godzinie lekcyjnej. Od razu po wejściu zrobiło się ciekawie. Zwierzęta umieszczone były w szklanych klatkach. Wszyscy uczniowie usiedli spokojnie na krzesłach i wsłuchiwali się w słowa Pani, która prowadziła wystawę. Dowiedzieliśmy się mnóstwo ciekawych rzeczy, mogliśmy obserwować różne stworzenia, a niektóre nawet dotykać! Możliwe było również kupno straszyka, patyczaka, liśćca i tym podobnych małych żyjątek.
Wystawa zakończyła się ok. godziny 10.00. Wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni i rozbawieni. Mamy nadzieję, że takie wystawy będziemy oglądać w przyszłości.

Julia Szymańska kl. V

 Dnia 01.02.2011 r. do KZE przyjechały zwierzęta oraz pan i pani, która opowiadała o nich. Kiedy wszedłem do klasy bardzo się zdziwiłem. Ławki, które jeszcze niedawno stały w rzędach, teraz zostały połączone w całość. Stały na nich terraria, w których umieszczono dzikie zwierzęta. Wewnątrz paliły się lampy, które jak pani mówiła, wytwarzały ciepło. Pani zaczęła opowiadać o wijach, pająkach, kameleonach i o innych dzikich zwierzętach. Mimo że wszystkie zwierzęta były wspaniałe, najbardziej podobały mi się kameleony. Zaraz potem, gdy pani skończyła opowiadać odbył się konkurs. W tym konkursie można było wygrać patyczaka. Zgłosiłem się, ale niestety nie wygrałem go. Potem mogliśmy chodzić po klasie i oglądać wszystkie zwierzęta z bliska oraz wymieniać się opiniami o nich. Moim zdaniem spotkanie było fantastycznie.

Mikołaj Grzechociński  klasa V
Dnia 01.02.2011 r. w naszej szkole odbyła się wystawa gadów.
Przyjechała do nas Pani z różnymi zwierzętami, jak np. kameleon, wijec, liściec, patyczak czy straszyk. Największy chyba zachwyt wzbudziły ptaszniki i modliszki. Pani prowadząca wystawę wyjmowała poszczególne gady na tackę i pokazywała wszystkim, a niektórych można było nawet dotknąć! Ptasznik był zbyt groźny, żeby go wyjmować, ale za to Pani pokazała nam zrzucony pancerz. Dowiedzieliśmy się, że zarówno ptasznik jak i wąż czy kameleon sam zrzuca skórę. Wąż zrzuca ją w całości, a np. kameleon w kawałkach. Pod koniec pokazu odbył się krótki konkurs. Pani zadała pytanie, a Kinga odpowiedziała, wygrywając w tym momencie patyczaka z Madagaskaru. Kilka osób zafascynowanych tymi stworzeniami zakupiło je. Wystawa była udana, bardzo interesująca.
Sylwia Strzelecka kl. V
Początek strony