Mikołajki czas zacząć, a nie ma to jak zacząć w iśćcie mroźnym , tak to dobre słowo, „mroźnym” stylu. Spotkanie z suchym lodem okazało się bardzo ciekawe. W naszych rękach kruszyły się kwiaty, natychmiast zamarzały różnego rodzaju materiały, a po nogach łaskotała nas „azotowa” para. Klasa 3a zdała egzamin, aby nazywać się prawdziwymi naukowcami.